Odparzenia u niemowląt występujące w okolicach pupy są bardzo częstą przypadłością, ponieważ skóra maluszka nie posiada jeszcze odpowiedniego zabezpieczenia w postaci warstwy lipidowej naskórka. Odparzenia są bardzo bolesne i rozprzestrzeniają się szybko, dlatego profilaktyka jest w ich przypadku o wiele skuteczniejsza (oraz ważniejsza), niż leczenie.
Jak ochronić niemowlaka przed odparzeniem
Charakterystyczne czerwone plamki w okolicach pupy pojawiają się na skutek działania drażniących substancji znajdujących się w kale oraz moczu. Brak dostępu świeżego powietrza, delikatna skóra malucha i obecność zabrudzonej pieluszki sprawiają, że jest to doskonałe środowisko do powstania odparzeń. Z tego względu uchodzą one za najpowszechniejszy problem skórny u dzieci w wieku niemowlęcym.
Podstawową zasadą, która pozwala unikać odparzenia, jest częsta zmiana pieluchy. Powinna mieć miejsce co 3 godziny lub też od razu, gdy tylko poczujemy, że pieluszka jest zabrudzona lub nieświeża. Podczas przewijania należy zadbać o dokładne oczyszczenie skóry maluszka za pomocą chusteczek nawilżanych lub zwykłej ciepłej wody. Skórę myjemy dokładnie pomiędzy fałdkami i w pachwinach, trzymając przy tym ręką nóżki niemowlaka w górze. Zapewnienie odpowiedniej wentylacji skórze jest równie ważne, dlatego warto zrezygnować ze sztucznych tkanin na rzecz bawełnianych, przewiewnych śpioszków.
Aby uniemożliwić powstawanie odparzenia warto jest korzystać ze specjalnych kosmetyków, które tworzą warstwę ochronną, a do tego łagodzą skórę. W ich składzie często spotkać można wazelinę oraz witaminę B5. Delikatny naskórek znajdujący się na pupie malucha bardzo lubi kontakt ze świeżym powietrzem, dlatego dobrze jest pozostawić trochę luzu w pieluszce oraz od czasu do czasu pozwolić dziecku na leżenie z gołą pupą na kocyku.